– Nie mam wątpliwość, że rodzina ma wielkie, fundamentalne znaczenie w ludzkim życiu – zarówno w jego wymiarze indywidualnym, jak i zbiorowym – napisał w liście do uczestników Marszu dla Życia i Rodziny w Suwałkach Karol Nawrocki. Prezydent wyraził uznanie dla idei marszu i wartości promowanych podczas tych wydarzeń, podkreślił też rolę rodziców w wychowaniu dzieci.
IV Marsz dla Życia i Rodziny, który w niedzielę 28 września odbył się w Suwałkach, licznie zgromadził nie tylko rodziców, dzieci, młodzież, ale i duchownych, siostry zakonne – tych, którzy każdego dnia swoją pracą i posługą wspierają rodziny.
Organizatorzy marszu – suwalskie wspólnoty katolickie – podkreślili, że wydarzenie, któremu w tym roku przyświecało hasło „Przyszłość dzieci w naszych rękach” miało też duchowy charakter. Marsz rozpoczęła Msza święta sprawowana w Kościele pw. św. Apostołów Piotra i Pawła, podczas której przez wstawiennictwo Matki Bożej Gietrzwałdzkiej Suwalszczanie i goście modlili się o błogosławieństwo dla rodzin, liczne i święte powołania kapłańskie, jak i o zadośćuczynienie za grzechy Polaków przeciwko życiu. Później w barwnym pochodzie, który podążał za figurą Matki Bożej Gietrzwałdzkiej, wszyscy przeszli do Parku Konstytucji 3 Maja, gdzie odbył się piknik rodzinny, a kapłani udzielali dzieciom indywidualnego błogosławieństwa.
Na wydarzenie nie mógł przybyć prezydent Karol Nawrocki. W jego imieniu słowa pozdrowienia do uczestników marszu przekazała minister Beata Kempa, doradca prezydenta RP. – Chcę zapewnić, że sercem jesteśmy dzisiaj razem z Państwem, stając po stronie życia, rodzony, wiary i Ojczyzny. Tą drogą kieruję do Państwa wyrazy uznania, zrozumienia i poparcia dla idei marszu i promowanych tutaj wartości. (…) Dzięki Państwa zaangażowaniu i entuzjazmowi dzisiaj z Suwałk płynie w świat przesłanie jedności, szacunku i odpowiedzialności za najmłodszych – napisał. Odwołując się do osobistych doświadczeń, wskazał na rolę rodziców w kształtowaniu postaw prorodzinnych i patriotycznych dzieci. – Niejednokrotnie przekonaliśmy się, jak trafne są słowa św. Jana Pawła II, że „rodzina Bogiem silna staje się siłą człowieka i całego narodu” – czytamy.
Prezydent Karol Nawrocki nawiązał również do hasła Marszu dla Życia i Rodziny: „Przyszłość dzieci w naszych rękach” w kontekście wprowadzanego do szkół – przy sprzeciwie wielu środowisk, zwłaszcza rodziców – przedmiotu edukacja zdrowotna. – W ostatnich tygodniach wielu polskich rodziców realizowało moralny obowiązek i prawo do wyboru treści obecnych w edukacji swoich dzieci. Dlatego właśnie teraz warto dobitnie mówić, że przyszłość dzieci jest w rękach nas – rodziców. Nie powierzyliśmy jej kuratoriom, ministerstwom, ani nawet najbardziej troskliwym pedagogom. To my chcemy decydować o wychowaniu naszych dzieci i będziemy to robić – zgodnie z zagwarantowanym nam w Konstytucji prawem i niezależnie od krytyki płynącej ze strony rządzących i mediów głównego nurtu – podkreślił.
Organizatorem Marszu dla Życia i Rodziny w Suwałkach były suwalskie wspólnoty katolickie, a koordynatorem wydarzenia Centrum Życia i Rodziny.
Redakcja Centrum Życia i Rodziny
*fot. Marcin Gnoza, arch. Marsz dla Życia i Rodziny w Suwałkach